Wskazówki i więcej na temat wytwarzania szkła – hartowanie #4

SO2 – dwutlenek siarki – czy warto zawracać sobie głowę?Krótka odpowiedź = TAK, w bardzo małych dawkach.Biorąc to pod uwagę, oddzielenie mitów i prawd na temat SO 2 jest zawsze dobrym punktem wyjścia.Popularnym błędnym przekonaniem jest to, że SO 2 jest używany do powlekania ceramicznych rolek w komorze grzewczej.W rzeczywistości jest odwrotnie.Celem jest bardzo, bardzo minimalne powlekanie szkła, a NIE WAŁKI CERAMICZNE.Oznaką zbyt dużej ilości SO2 jest niebieskie zabarwienie szkła po wyjściu z procesu hartowania.Efektem tego będzie jedynie pokrycie wałków ceramicznych nadmiarem gazu, co spowoduje plamiste nawarstwienie się brązowawego materiału.Raczej prędzej niż później osad ten oderwie się i osadzi na szkle, co stwarza duże ryzyko zabrania ze sobą kawałka ceramicznego wałka, co z kolei powoduje dalsze uszkodzenia kolejnego produktu.

Ile powinienem użyć i kiedy?Metodą prób i błędów odkryłem, że oczywiście mniej znaczy więcej.Aby uzyskać najlepsze rezultaty, należy przerwać proces na 10 do 30 sekund dopiero po tym, jak piec do odpuszczania był nieaktywny przez 3 lub 4 godziny.Najlepszym momentem jest przed pierwszą serią produkcyjną w danym dniu.Będziesz musiał pobawić się objętością SO 2, aby znaleźć odpowiednią ilość, która będzie odpowiednia dla odpowiedniego pieca do hartowania, ponieważ różnią się one wielkością i dostarczaniem SO 2.Zwykle wystarczał mi jeden raz dziennie, ale czasami 2 razy, w zależności od wielkości produkcji i rodzaju/grubości szkła.Przed przechowywaniem przetrzyj gotowy produkt, powinien być gładki.Jeśli wyczuwalne są lekkie „guzki” lub „lepkie” plamy, być może nadszedł czas, aby dodać trochę.Ponownie, znalezienie idealnego miejsca odbywa się metodą prób i błędów.Błąd po stronie użycia z mniejszą ilością SO 2.

ALE TAK 2 PRZEŻYWAJĄ METAL….Znowu źle.SO2 w postaci suchego gazu ma minimalny lub żaden wpływ na stal lub stal nierdzewną.Problem pojawia się dopiero wtedy, gdy do mieszanki dodaje się wodę.Jest to bardziej widoczne w wilgotnych i/lub wilgotnych częściach kraju, gdzie wysoki poziom wilgotności nasyca powietrze wodą i miesza się z SO 2 w komorze grzewczej.To mieszanie może wprowadzić niewielkie ilości kwasu siarkowego – SO 2 + H2O = H2SO4 – który może mieć szkodliwy wpływ, jeśli zostanie znaleziony w wystarczających ilościach.W końcu to Kwas.Biorąc to pod uwagę, użycie minimalnych ilości SO 2 nie powinno stanowić problemu nawet przy wysokiej wilgotności.Problemy powoduje nadużywanie tego narzędzia, a nie samo narzędzie.

OK, teraz mamy ładne, równomiernie podgrzane szkło, które opuszcza komorę grzewczą.Dlaczego więc szkło wciąż ulega uszkodzeniu/tłuczeniu?Zakładając, że wszystkie czynności związane z czyszczeniem i konserwacją będą kontynuowane, szczególnie w obszarze chłodzenia, powiedziałbym, że nadszedł czas na dostrojenie temperatur wyjściowych szkła.Prostym, ale skutecznym sposobem ustalenia prawidłowego zakresu temperatur bez większych inwestycji jest obserwowanie szkła wchodzącego do chłodnicy z komory grzewczej i zaznaczanie, gdzie traci swój „czerwony” lub „odzyskuje” kolor.Dwa sposoby powiedzenia tego samego.Punktem, w którym znajduje się szkło, jest określony punkt, w którym zmienia się kolor, a wiedząc, gdzie to jest, możemy ocenić, jak gorące (lub nie) jest szkło.Jeśli kolor powróci dużo wcześniej, istnieje ryzyko, że pęknie… później, co grozi poparzeniem.Użycie prostego czujnika temperatury na podczerwień po wyjściu szkła z procesu nagrzewania pozwoli lepiej zorientować się, gdzie należy się znajdować, aby uzyskać najlepszą jakość i produkcję.Można to zrobić bardzo tanio, 25 dolarów w sklepie z narzędziami i trochę papieru aż do ruchomych czujników z monitorem na stacji sterującej.Wszystko ostatecznie kończy się tak samo.

I to wszystko, jeśli chodzi o końcówki ze szkła hartowanego.Mam nadzieję, że udało mi się rzucić światło na kilka łatwych poprawek.Jak zawsze, napisz do mnie, jeśli potrzebujesz więcej informacji.Zrobię co w mojej mocy, aby podzielić się wiedzą, którą zdobyłem na mojej Szklanej Karuzeli.

Zanim wystartuję, muszę pochwalić Jormę Vitkalę, prezesa GPD.i jego technikom z Glaston/Tamglass za cierpliwość, aby wysłuchać wszystkich moich niekończących się pytań podczas 2 instalacji linii hartowania, 1 całkowitej przebudowy, wielu wezwań serwisowych i wielu, wielu wołań o pomoc w środku nocy.Stworzyłeś potwora i jestem twoim dłużnikiem.


Czas publikacji: 31 maja 2019 r